Maria
Moderator
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otwock
|
Wysłany: Pon 17:50, 03 Maj 2010 Temat postu: Wiersze nagrodzone w V OTJW |
|
|
W V OTWOCKIM TURNIEJU JEDNEGO WIERSZA – 24 października 2009 - nagrodzono wiersze:
I NAGRODA
Angelika Kordowska
Pandemia
Przestrzeń oddycha swobodnie
ręce wiatru muskają przestworza
i palcami tkanymi powietrzem
znoszą ptaki na czarny parapet
nie ma miejsca na błękit zbyt wczesny
o szkło w oknach potłukło się niebo
łopot skrzydeł wśród pustych okiennic
zatrzymany świat pod powieką
II NAGRODA
Daria Witkowska
Do Marilyn
Widziałam wczoraj jak płakałaś
piękna kobieto w modernowym makijażu
z czarnym pieprzykiem
Marilyn Monroe.
Trudną masz rolę do odegrania
wiem
widzę.
Podziwiam trud wkładany co rano
co powrót do domu
co nieprzespaną noc
Podziwiam zmęczenie
tak dobrze ukryte
pod idealnie błękitnymi powiekami
krwiście czerwoną szminką
różem na policzkach.
Piękna kobieto
zejdź ze sceny
zburz tę całą scenografię
nie przejmuj się
wykupionymi biletami
pieniędzmi
publicznością
Nic nie stracisz
prócz kolejnego przedstawienia
z tym samym scenariuszem
co dziś
co wczoraj
co dziesięć lat temu.
Wiem
widziałam.
Podejdź piękna kobieto
zmyj róż
czerwień
błękit
nie do twarzy ci w tym makijażu
a potem uciekaj.
Jest tak wiele innych teatrów...
III NAGRODA
Andrzej Wiśniewski
Otwoccy Żydzi
Otwoccy Żydzi, rampa, koniec.
Stoimy w deszczu
sześćdziesiąt jeden lat po.
Oni – w palącym słońcu, stłoczeni,
z biletami, bo przecież dworzec
czekali na…
My rozpostarłszy parasole
chronimy się przed...
Oni wtedy czekali deszcz.
Deszcz, który zmoczył nas
sześćdziesiąt jeden lat po.
NAGRODA SPECJALNA
Paweł Garnecki
Niebieski bilet
W dworcowej kasie
nie kupisz takiego biletu.
Jest gratisowy i bez pokrycia.
Na stacji życia
los wyznacza rozkład jazdy zdarzeń.
Kilometry rozterek
przeciągają się w podróże pragnień.
Ciekawe ile jeszcze przesiadek przed nami?
Pociąg dni przecina zwrotnice spotkań.
Śmierć w przebraniu konduktora
Sprawdza ostatni wagon.
Czy zdążę dojechać?
Niebieski papier przebarwił
zielenią czas.
Wyblakły napis
ledwie czytelny – Stacja docelowa: Szczęście.
NAGRODA PUBLICZNOŚCI
Halina Zaremba
Kiedy odejdę…
Kiedy odejdę, stanę się duchem.
A może mlecznym białym puchem.
Niesiona wiatru podmuchem
Kiedy odejdę.
Może srebrną nitką pajęczą
Rozsnutą na jesiennym polu,
A może na niebie kolorową tęczą,
Może złotym kłosem, kwiatem kąkolu
Kiedy odejdę.
Może na płynącej wodzie promieniem,
Może cichym serdecznym wspomnieniem
Dla pochylonych nad świec płomieniem
Kiedy odejdę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|