POCZEKALNIA

fajny wiersz, sa oczywiscie szczesciarze, ktorym takie chwile zdarzaja sie czesciej, ale sa tez tacy, ktorym nie zdarzaja sie nigdy; pozdrawiam

Staniesz się echem i będą cię wołać,  
krótko, daremnie, na górze, w dolinie,  
zanim ich głosy stężeją jak smoła.    

Prawda się rodzi z tobą równie goła.  
Wzras ...

rady na rozpady

nie łam się nie pękaj
szwy trzymają fason
rozejdziesz się po kościach
niezgody ze światem
kobiety z którą kiedyś
łamałeś się niebem
mężczyzny który dla miłości
swoich własny ...

Pani Wando, takie kazanie to by sie pewnie spotkalo z ekskomunikacja. Stary Testament to jest ksiega bez zludzen, zlo jest tak samo dzielem boskim jak dobro. Nowy Testament pokrywa to lukrem boskiej ...

wszyscy święci
ludzie razem wzięci
nie znają lekarstwa
na diabła
spluwanie przez lewe
albo prawe ramię
to rzucanie się z motyką
na wiatr
ufność w znak krzyża
to żegnanie się z rozumem
nawet ...

Recenzja

Przeglądając teczkę z wycinkami prasowymi,
jeszcze raz czytam pożółkłą recenzję
dwutomowej edycji wspomnień Leonida Breżniewa.
Recenzent spekuluje, że gdyby komuś przyszło do głowy
czy ...

Wiersze zyja poniekad swoim niezaleznym zyciem, rozwiedzione z autorem w momencie gdy staja sie publicznie dostepne. Wiec jesli to ma jakakolwiek wartosc, to ja jako autor rzeklbym, ze ten krotki wie ...

Pani Mario, to zadna sztuka, kwestia przypadku, ktoremu sie pomaga usilnym probowaniem, czesto na darmo, a czasem sie trafi jak slepej kurze ziarno

jeszcze raz
przeorać
ściernisko poranka
ogrzać grzbiet
pod wędrownym dukatem
słońca
a wieczorem po orce
zanurzyć pysk
w zimnej wodzie
i pić
zanim rozkołyszą się w niej
gwiazdy

Pani Mario, milo, ze sie podoba--musi Pani wiedziec, ze niewiele moich rzeczy podoba sie szerszym i mlodszym (wino)gronom

Pani Wando, prowincjusz Bruno Schulz to najwybitniejszy polski pisarz. Prowincja to jedno z najbardziej centralnych miejsc ludzkiej kreatywnosci.

Silver Lake

tutejsze drzewa istnieją podwójnie
im wyżej wznoszą się w jasną próżność nieba
tym wyraźniej stoją w ciemnym lustrze wody
sójki nawołujące się krzykliwie wśród gałęzi
zdają się koł ...

szpital to miejsce
z którego się nie wraca
do tego samego domu
między meblami nagle
więcej pustki
albo
płochliwa euforia
cudu

szpital to miejsce
w którym się czeka
na odroczenie wyroku ...

ciągle jeszcze ulegasz pokusie
by topić czarownice
w fontannach obcych miast
i śledzić wzrokiem jak marzenia
osiadają na dnie wśród drobnych
krążków egzotycznych zaklęć

moje łzy bardziej słone od twoich łez
moje blizny to pozostałość po ranach
znacznie dotkliwszych od twoich ran
moja krew krzepnie szybciej od twojej krwi
mój chłód przenikliwszy od twojego chłodu ...